Plebiscyt

Zgodnie z postanowieniami Traktatu Wersalskiego, 20 marca 1921 roku odbył się na Górnym Śląsku plebiscyt. Nadzór nad głosowaniem objęła Komisja Międzysojusznicza. Na podstawie jego wyników miano zdecydować o przynależności ziem Górnego Śląska do Polski lub Niemiec. Uprawnionych do głosowania było 1.221.274 osoby, które ukończyły 1 stycznia 1921 roku 20 lat. Głosujących podzielono na cztery kategorie, które umożliwiały oddanie ważnego głosu. Z ramienia rządu RP, polską akcja plebiscytową kierował Wojciech Korfanty. Siedziba Polskiego Komitetu Plebiscytowego znajdowała się w bytomskim hotelu "Lomnitz" . Głównym zadaniem komitetu było zorganizowanie głosowania oraz akcja propagandowa. Ze strony niemieckiej, przygotowaniom do głosowania przewodził Plebiszitkommissariat fur Deutschland, na czele z doktorem Kurtem Urbankiem. Siedzibą był hotel "Zentrall" w Katowicach. Obie strony zaangażowały społeczeństwo w akcję plebiscytową - organizowano zbiórki pieniężne, wiece, komitety pomocy oraz koncerty. Wydrukowano tysiące broszur, plakatów, wizytówek, znaczków, ulotek i kalendarzy. Kręcono nawet filmy propagandowe oraz wydawano płyty z pieśniami patriotycznymi. Odnoszono się do kwestii religijnych, regionalnych czy socjalnych, chcąc przy okazji zdyskredytować druga stronę.

Ostatecznie w głosowaniu udział wzięło 1.190.637 osób: za Polską oddano 479.365 głosów (40,3%), za Niemcami 707.393 głosów (59,4%). Wyniki głosowania nie zdecydowały o definitywnym podziale Górnego Śląska. Decyzję w tej spornej sprawie miały podjąć państwa Ententy.

III Powstanie Śląskie

Plebiscyt nie usatysfakcjonował żadnej ze stron. Polsce miało przypaść 25% rejonu plebiscytowego, głównie bez przemysłu ciężkiego. 30 kwietnia 1921 roku doszło do spotkania Wojciecha Korfantego z dowódcami wojskowymi POW GŚl, na którym zapadła decyzja o wybuchu III Powstania w nocy z 2 na 3 maja 1921 roku. Akcję powstańczą rozpoczęto od wysadzenia dziewięciu mostów kolejowych, które umożliwiłyby transport posiłków niemieckich na obszar plebiscytowy. Liczebność sił powstańczych wynosiła 39 tysięcy żołnierzy, w trakcie walk wzrosła do 45 tysięcy. Początkowo do ważniejszych walk doszło w Katowicach, Królewskiej Hucie, Zabrzu i Gliwicach. Często interweniowały wojska alianckie. W ciągu tygodnia powstańcy opanowali cały teren plebiscytowy. Niemcy rozpoczęli mobilizację sił samoobrony w rejonie Raciborza. Z polski ruszyły oddziały ochotników, które dotarły na przedpola Kluczborka, po czym zostały zmuszone do wycofania się przez oddziały niemieckie. Największą bitwą w tej fazie powstania były walki o Kędzierzyn oraz o pobliski port na Odrze tzw. Przystań Kozielską (4 - 10 maja 1921 roku). Wojciech Korfanty ogłosił 10 maja 1921 roku zawieszenie broni. Tymczasem Niemcy po początkowych porażkach, wzmocnili i przegrupowali swe oddziały. Na czele niemieckiej "samoobrony Górnego Śląska" stanął dawny dowódca Grenzschutzu generał Karl Hofer. Po zmobilizowaniu swoich jednostek w rejonie Krapkowic i Kluczborka, generał wydał rozkaz natarcia w kierunku Góry Świętej Anny, aby złamać front powstańczy. Ofensywa ruszyła w nocy z 20 na 21 maja 1921 roku. Niemcy po zaciętych walkach zajęli wzgórze, będące dogodnym terenem do rozwinięcia natarcia na rejon przemysłowy. Do najkrwawszych walk doszło w rejonie Lichynii, Leśnicy, Zalesia, Januszkowic, Krasowej oraz Łąk Kozielskich. Choć powstańcy prowadzili do 24 czerwca kontrofensywę, nie udało się ponownie zdobyć Góry Świętej Anny oraz odzyskać inicjatywy na froncie. tymczasem Niemcy prowadzili walki mające na celu otworzyć drogę na Tarnowskie Góry. Do krwawych starć doszło w Zębowicach, a w Oleśnie prowadzono walki uliczne. 4 czerwca 1921 roku ruszył niemiecki atak na Kędzierzyn. Miasto przechodziło z rąk do rąk, by ostatecznie zostać zajętym przez Niemców. Rozlokowane na południu oddziały powstańcze, toczyły ciężkie walki z jednostkami niemieckimi w rejonie Olzy i Odry koło Wodzisławia Ślaskiego. Walki ucichły dopiero po zawieszeniu broni 12 czerwca 1921 roku. Cześć dowódców powstańczych nie zgadzała się z decyzją Wojciech Korfantego o zawieszeniu broni, wszczynając "bunt" i obwołując naczelnym wodzem Karola Grzesika w dniu 3 czerwca 1921 roku. Następnego dnia Wojciech Korfanty z wiernymi sobie oddziałami zlikwidował zarzewie buntu, zaś jego przywódcy trafili do aresztu. 25 czerwca 1921 roku podpisano rozejm w Błotnicy Strzeleckiej. jednostki polskie oraz niemieckie wycofywały się z terenu plebiscytowego od 28 czerwca do 5 lipca 1921 roku.

Choć walki zakończyły się remisem militarnym, to właśnie te wydarzenia zdecydowały o ostatecznym podziale obszaru plebiscytowego. Nową granicę polsko-niemiecką wytyczyła Rada Ligi Narodów podczas obrad 12 października 1921 roku. Polsce przyznano powiaty: Katowice miasto i wieś, Królewska Huta, Lubliniec,Tarnowskie Góry,Rybnik, Pszczyna. Na tym terenie znajdowały się 53 kopalnie węgla kamiennego, 10 kopalń cynku i ołowiu, 9 stalowni, 22 wielkie piece.

Górny Śląsk po roku 1921

W roku 1921 Rada Ambasadorów Ligi Narodów zadecydowała o ostatecznym podziale Górnego Śląska. Polsce przyznano większość terenów rejonu przemysłowego wraz z hutami i kopalniami, nowa granica z pewnymi różnicami była zbliżona do tzw. Linii Korfantego, która w swych założeniach miała korzystny dla Polski przebieg. W granicach Rzeczpospolitej znalazły się takie miasta jak Katowice, Królewska Huta (Chorzów), Świętochłowice, Ruda Śląska, Tarnowskie Góry, Pszczyna, Rybnik. Rząd Rzeczpospolitej powołał do życia autonomiczne Województwo Śląskie (siedzibą władz wojewódzkich były Katowice), które do wybuchu II wojny światowej administrowało tymi terenami . Niemcy powołali do życia Prowincję Górnośląską Provinz Oberschlesien), z siedzibą w Opolu, obejmującą tereny w większości rolnicze. Tylko część okręgu przemysłowego pozostała w granicach Republiki Weimarskiej, m.in. Bytom, Gliwice, Zabrze, Racibórz, Opole, Kluczbork, Strzelce Opolskie oraz Nysę. Po początkowych sporach dotyczących utworzenia odrębnego górnośląskiego kraju związkowego, Prowincja Górnośląska pozostała w składzie pruskiego kraju związkowego. Nowa granica przebiegała w gęsto zaludnionym terenie Górnego Śląska nieraz dość kuriozalnie. Dzieliła drogi, obejścia a niekiedy nawet budynki mieszkalne. Na granicy powstał cały system przejść granicznych (pieszych, drogowych oraz tramwajowych), aby umożliwić mieszkańcom swobodny dostęp do zakładów pracy czy rodzin. Mieszkańcy Górnego Śląska posiadali kartę cyrkulacyjną umożliwiającą tzw. mały ruch graniczny. Sprzyjało to przemytowi towarów i rozwojowi czarnego rynku, co najbardziej widoczne było w latach 30. XX wieku w czasie Wielkiego Kryzysu. Na skutek kryzysu wielu górników i hutników utraciło swe dotychczasowe miejsca pracy. Nie mogąc znaleźć nowego zatrudnienia parali się często wspomnianym wcześniej przemytem. Na masowa skalę zaczęły także powstawać tzw. bieda-szyby, z których bezrobotni wydobywali płytko zalegający węgiel, a następnie sprzedawali po niższych cenach. Zgodnie z ówczesnymi przepisami wydobycie węgla bez koncesji było nielegalne, w związku z czym co jakiś czas bieda-szyby były niszczone przez oddziały Policji Województwa Śląskiego, a zatrzymani ,,nielegalni” górnicy trafiali do aresztu. W połowie lat 30. XX wieku gospodarka na Górnym Śląsku zaczęła ponownie się rozwijać, jednak agresywna polityka Adolfa Hitlera coraz bardziej dawała o sobie znać na Górnym Śląsku, coraz częściej wspominano o wojnie. Wybuch wojny w roku 1939 spowodował kolejne zmiany. Z terenów dawnego Województwa Śląskiego, Niemcy utworzyli Rejencję Katowicką, funkcjonującą w obrębie hitlerowskiej III Rzeszy. Rozpoczęły się aresztowania i represje wobec osób uznanych za wrogów nazistów.